Dziadek wraca do życia: Jak miłość wnuków pokonała beznadzieję szpitalnych prognoz
Leżałem w szpitalnym łóżku, uwięziony w ciszy własnego ciała, gdy lekarze już dawno przestali wierzyć w mój powrót. To głosy moich wnuków, ich łzy i słowa, przebiły się przez mrok i przywróciły mi nadzieję. Ta historia to nie tylko cud, ale też opowieść o rodzinnych ranach, które czasem tylko miłość potrafi uleczyć.