Samotna i Bez Grosza: Mój Partner Zniknął ze Wszystkim
Mój partner zniknął, zabierając wszystkie nasze pieniądze. Moja najlepsza przyjaciółka przybiegła, gdy tylko się o tym dowiedziała. Jestem zdesperowana i potrzebuję wskazówek, jak iść dalej.
Mój partner zniknął, zabierając wszystkie nasze pieniądze. Moja najlepsza przyjaciółka przybiegła, gdy tylko się o tym dowiedziała. Jestem zdesperowana i potrzebuję wskazówek, jak iść dalej.
Nawet nie patrzyła na metki, ale było jasne, że te rzeczy nie były tanie. Musiały być warte setki złotych! Łatwo jest żyć i jeść luksusowo, gdy ma się pieniądze, ale co z tymi, którzy ich nie mają?
Jestem na skraju wytrzymałości z powodu matki mojego męża. Zmusiła nas do kupienia jej nowego jednopokojowego domu. Ale po pewnym czasie zmieniła zdanie i teraz musimy się przeprowadzić z naszym małym dzieckiem. Zarówno ja, jak i mój mąż wychowaliśmy się w rodzinach klasy średniej. Nikt w naszych rodzinach nie miał dużo pieniędzy, ale
Ich małżeństwo zakończyło się rozwodem po dziesięciu burzliwych latach, co uważam za długi czas dla tak nieszczęśliwego związku. Były mąż mojej córki pozostał trudną obecnością w naszym życiu.
Mój młodszy brat i ja mieliśmy swoje własne pokoje, podobnie jak nasi rodzice. Największy pokój, salon, był naszym tradycyjnym miejscem spotkań na wieczorne rozmowy przy kawie. Wszystko jednak zmieniło się, gdy odziedziczyliśmy dom w Warszawie.
Niezależnie od tego, ile miłości istnieje między tobą a twoim mężem, niezależnie od tego, ile motyli trzepocze w waszych żołądkach, życie nie jest bajką, jeśli twoje konto bankowe nie odzwierciedla rozsądnych liczb. Codzienne życie i rutyna zabijają całą romantykę. Winna jest gospodarka i brak pieniędzy. Gdybym zdała sobie z tego sprawę wcześniej, szczerze mówiąc
Pobraliśmy się, gdy mieliśmy po dwadzieścia cztery lata. W tym czasie byłam już w ciąży. Właśnie ukończyliśmy studia pedagogiczne. Nasze rodziny nie były zamożne, więc musieliśmy ciężko pracować, aby związać koniec z końcem. Zrezygnowałam z urlopu macierzyńskiego i zdecydowałam się na karmienie mlekiem modyfikowanym. Czy to z powodu stresu, czy czegoś innego, od tego momentu wszystko zaczęło się psuć.
Mamy czteroletniego syna. Gdy tylko skończył trzy lata, zaczęłam intensywnie szukać pracy, ponieważ firma, w której pracowałam przed urlopem macierzyńskim, zmusiła mnie do rezygnacji. Sytuacja z przedszkolem również nie była lepsza.
Nie opuściłam swojego domu dla lepszego życia, ale żeby zarobić pieniądze i wspierać moje córki. Teraz są dorosłe, ale ich ojciec postanowił żyć dla siebie.
Czy znowu kupiłaś niepotrzebne rzeczy i teraz boisz się do tego przyznać? Przestań marnować moje pieniądze! Jesteś dla mnie ciężarem, nie pracujesz – bądź rozsądna.
„Wystarczy nam na cały miesiąc!” Mój mąż powiedział, że ludzie przeżywają na ramenie przez miesiące, więc teraz on będzie go jadł! – odpowiedziałam mojej przyjaciółce po tym incydencie.
Nie udało nam się zebrać pieniędzy, aby sprowadzić tatę na Święto Dziękczynienia, żeby zobaczył swoją wnuczkę. Teraz myśli, że nie chcemy spędzać z nim czasu, co rozdziera naszą rodzinę.