"Doceniaj Bliskich: Rozdzierająca Serce Noc Męża"

„Doceniaj Bliskich: Rozdzierająca Serce Noc Męża”

Kiedy jego żona nagle zachorowała na silny ból brzucha, karetka zabrała ją do szpitala. Zrozpaczony mąż pojechał za nią, tylko po to, by dowiedzieć się, że jest przygotowywana do pilnej operacji. Powiedziano mu, aby wrócił do domu i zadzwonił później po aktualizacje. W ich cichym mieszkaniu znalazł jej rzeczy porozrzucane i zimną herbatę. Najważniejsze było

"Mój Mąż Chce Rozwodu, Bo Odmówiłam Opieki nad Jego Chorym Ojcem: Nie Mogłam Już Tego Znieść. Spróbuj Sam Zająć Się Swoim Ojcem"

„Mój Mąż Chce Rozwodu, Bo Odmówiłam Opieki nad Jego Chorym Ojcem: Nie Mogłam Już Tego Znieść. Spróbuj Sam Zająć Się Swoim Ojcem”

Po 15 latach małżeństwa mój mąż zażądał rozwodu. Powód? Powiedziałam mu, że nie mogę już dłużej opiekować się jego chorym ojcem i zasugerowałam, że czas rozważyć dom opieki. Mój mąż powiedział, że jest mną głęboko rozczarowany i nie chce już dłużej ze mną mieszkać. W miarę jak stan jego ojca pogarszał się z wiekiem, wymagał on stałej opieki.

Niezachwiane Wsparcie Męża Podczas Ostatniej Sesji Chemoterapii Żony

Niezachwiane Wsparcie Męża Podczas Ostatniej Sesji Chemoterapii Żony

Od stycznia 2016 roku, bohaterka tej historii, Emilia, regularnie poddawała się sesjom chemoterapii. W trakcie swojej walki z rakiem przeszła 4 skomplikowane operacje i teraz stawiała czoła swojej ostatniej sesji chemoterapii. Jan, mąż Emilii, chciał ją zaskoczyć i uczcić ten ważny moment. Zorganizował zbiórkę funduszy, podzielił się historią Emilii i zaprosił ludzi do wsparcia.

"Jan Powiedział Emilii: 'Nie Poradzisz Sobie z Dzieckiem. Oddaj Go do Adopcji. To Najlepsze dla Wszystkich.'"

„Jan Powiedział Emilii: 'Nie Poradzisz Sobie z Dzieckiem. Oddaj Go do Adopcji. To Najlepsze dla Wszystkich.'”

– „Ciąża Emilii przebiegała bezproblemowo!” – Pięćdziesięcioletnia Zuzanna opowiada o swojej siostrzenicy. – „Żadnych komplikacji, świetne wyniki badań, niczego nie trzeba było się obawiać. Ale podczas porodu coś poszło nie tak. Nagłe cesarskie cięcie, dziecko na oddziale intensywnej terapii noworodków, a Emilia też nie czuła się dobrze. Wszyscy byliśmy bardzo zestresowani! Niestety, sprawy nie potoczyły się tak, jak się spodziewaliśmy…”