Rodzinne Spotkanie: Decyzja o Przyszłości Taty
Wyglądał tak przygnębiony, więc zapytałem go o zdrowie i co go trapi. Mój sąsiad machnął ręką z rezygnacją: „Chyba nie będę ci już długo przeszkadzał, kręcąc się tutaj.”
Wyglądał tak przygnębiony, więc zapytałem go o zdrowie i co go trapi. Mój sąsiad machnął ręką z rezygnacją: „Chyba nie będę ci już długo przeszkadzał, kręcąc się tutaj.”
– Moja córka zaraz skończy czterdzieści lat! – mówi sześćdziesięciopięcioletnia pani Kowalska. – W tym roku postanowiliśmy zorganizować rodzinne spotkanie. Minęły wieki, odkąd wszyscy się widzieliśmy, nawet nie pamiętam, kiedy to było ostatni raz! Moja córka niedawno przeprowadziła się do nowego domu i jest w trakcie remontu, więc postanowiliśmy zaprosić wszystkich do nas. Mamy dom z czterema sypialniami.