„Smakosz w Domu, Łakomczuch u Mamy”
W domu mój mąż zachowuje się jak krytyk kulinarny, kręcąc nosem na wszystko, co nie spełnia jego wyrafinowanych standardów. Jednak u swojej mamy je bez opamiętania, nie wypowiadając ani słowa skargi. Jego podwójne standardy pozostawiają mnie sfrustrowaną i kwestionującą moje umiejętności kulinarne.