Zostałam sama, gdy on odszedł: Moja walka o szczęście córki i własne serce
Mam na imię Natalia. To historia o tym, jak po odejściu męża tuż po narodzinach naszej córki, musiałam nauczyć się być dla niej wszystkim – matką, ojcem i opoką. Najtrudniejszy był moment, gdy usłyszałam od własnego dziecka, że jesteśmy sobie obce – wtedy zrozumiałam, jak głębokie potrafią być rany po rozstaniu.