Pomoc czy inwazja? Jak prośba o wsparcie zamieniła się w rodzinny dramat
Poprosiłam mamę o pomoc przy moim nowo narodzonym synku, a teraz moi rodzice chcą zamieszkać z nami przez rok w naszym dwupokojowym mieszkaniu. Czuję się rozdarta między wdzięcznością a potrzebą prywatności. Czy można kochać rodzinę i jednocześnie bronić własnych granic?