Kiedy przyszłość przyniosła wyzwania, ich prawdziwe oblicza się ujawniły
Zamężna w wieku 19 lat, myślałam, że znalazłam swoje miejsce na zawsze z Adamem i jego matką, Marią. Początkowo Maria traktowała mnie jak córkę, której nigdy nie miała, obsypując mnie uczuciami i dbając, by Adam spełniał każdą moją potrzebę. Nasze szczęście jednak szybko się skończyło, gdy dowiedzieliśmy się, że nasze nienarodzone dziecko będzie miało problemy zdrowotne.