„Mistrzyni własnego nieszczęścia: Jak Grażyna przeszła samą siebie”
Często mówi się, że niektórzy ludzie są swoimi największymi wrogami, a Grażyna, moja teściowa, doskonale oddaje to powiedzenie. Ma niezwykły talent do komplikowania prostych spraw, rozwiązywania ich w najbardziej zawiły sposób, a następnie obwiniania wszystkich dookoła, gdy sytuacja nieuchronnie się komplikuje.