„Po śmierci męża moja teściowa poprosiła, by zamieszkać z nami: W wieku 55 lat jest zbyt młoda, by być tak bezradną”
Ostatnio owdowiała w wieku 55 lat, moja teściowa, Elżbieta, zaczęła przedstawiać się jako samotna, niekochana kobieta o pogarszającym się zdrowiu, zwłaszcza swojemu jedynemu synowi, Szymonowi, i jego żonie, Róży. Dlaczego? Moim zdaniem Elżbieta pragnie uwagi i opieki, a może po prostu się nudzi. Jednak Szymon się ze mną nie zgadza, i z tego powodu