Uciekam do pracy, by nie zwariować w domu: Moja walka o siebie w cieniu rozpadającego się małżeństwa
Nazywam się Marzena i od miesięcy uciekam do pracy, by nie musieć patrzeć na męża. Każda kłótnia, każde milczenie boli mnie coraz bardziej, a samotność w czterech ścianach stała się nie do zniesienia. To opowieść o tym, jak próbuję odnaleźć siebie, gdy wszystko wokół się wali.