Potrzebuję Porady: Rodzice Zerwali z Nami Kontakt po Wyjściu ze Szpitala
Cześć wszystkim,
Naprawdę potrzebuję teraz porady i wsparcia. Nazywam się Cora, a mój mąż to Roy. Przechodzimy przez bardzo trudny okres. Niedawno wyszliśmy ze szpitala po dość intensywnym doświadczeniu. Mieliśmy nadzieję, że będziemy mogli liczyć na wsparcie naszej rodziny podczas tego okresu rekonwalescencji, ale sytuacja się pogorszyła.
Kiedy wróciliśmy do domu, moi rodzice, Gerald i Nora, zaskoczyli nas. Powiedzieli: „Nie chcemy utrzymywać z wami kontaktu! Nie oczekujcie od nas żadnej pomocy.” Byłam kompletnie zaskoczona i załamana. Nie mam pojęcia, co wywołało taką reakcję z ich strony, a oni nie podali nam żadnego wyjaśnienia.
Roy i ja czujemy się teraz naprawdę zagubieni i porzuceni. Liczyliśmy na ich wsparcie, zwłaszcza że wciąż dochodzimy do siebie. Nie chodzi tylko o pomoc fizyczną; desperacko potrzebujemy wsparcia emocjonalnego.
Czy ktoś z was przeszedł przez coś podobnego? Jak sobie z tym poradziliście? Czy powinniśmy spróbować ponownie się z nimi skontaktować i poprosić o wyjaśnienie, czy może lepiej uszanować ich życzenia i iść dalej? Każda rada dotycząca tego, jak poradzić sobie z tą sytuacją, będzie bardzo cenna.
Z góry dziękuję za pomoc!