Nie jestem waszą służącą: Historia kobiety z Nowej Huty, która odważyła się powiedzieć „dość”
Osiem lat byłam żoną Piotra, żyjąc w cieniu jego rodziny i własnych niespełnionych marzeń. Każdego dnia walczyłam z oczekiwaniami teściowej, szwagierki i samego męża, aż w końcu zrozumiałam, że zatraciłam siebie. Teraz stoję na rozdrożu i pytam: czy jeszcze potrafię być szczęśliwa?