Oddałam synowi dom, który budowałam latami. Teraz jego żona chce go sprzedać – czy naprawdę wszystko można przeliczyć na pieniądze?
Całe życie poświęciłam, by zapewnić synowi dach nad głową. Teraz jego żona chce sprzedać dom, który był moim marzeniem i symbolem naszej rodziny. Czy miłość i poświęcenie nie mają już dziś żadnej wartości?