Zamknięte drzwi, otwarte serce – historia Marii z Bydgoszczy

Zamknięte drzwi, otwarte serce – historia Marii z Bydgoszczy

Moje życie rozpadło się w jednej chwili, gdy usłyszałam od męża, że jestem dla niego ciężarem. Zostałam sama z chorobą, dorosłymi dziećmi i rodziną, która nie zawsze była wsparciem. Ta historia to opowieść o upadku, walce o siebie i o tym, jak zamknięte drzwi mogą stać się początkiem nowego życia.

Córka wróciła po rozwodzie. Myślałam, że pomagam – aż zrozumiałam, że to ja jestem nianią, kucharką i sponsorem

Córka wróciła po rozwodzie. Myślałam, że pomagam – aż zrozumiałam, że to ja jestem nianią, kucharką i sponsorem

Moje życie po sześćdziesiątce miało być spokojne, ale powrót córki po rozwodzie wywrócił wszystko do góry nogami. Z dnia na dzień stałam się nianią, kucharką i sponsorem, a moje marzenia o wolności zaczęły się oddalać. W tej historii opowiadam o rodzinnych konfliktach, rozczarowaniach i o tym, jak trudno jest postawić granice najbliższym.

Wreszcie… czy to dopiero początek?

Wreszcie… czy to dopiero początek?

Od pierwszych chwil mojego małżeństwa wiedziałam, że coś jest nie tak, ale przez lata próbowałam ratować rodzinę, mimo nałogu męża i narastającej samotności. Dopiero decyzja o rozwodzie i pojawienie się nowej miłości pozwoliły mi uwierzyć, że zasługuję na szczęście. Czy to już koniec mojej walki – czy dopiero początek prawdziwego życia?